sobota, 4 lipca 2015

Od Nataniela cd. do Taemina

- Taemin... wiesz, że to nie wyjdzie, nie możem..
- NIE MÓWIĘ ŻE CHCĘ Z TOBĄ BYĆ !! Ja ci tylko dziękuję, zrozum - przerwał mi i odkleił się od moich ramion.
Nie wiedziałem co mam mu odpowiedzieć. "Nie ma za co ?" "Polecam się na przyszłość ?" To chore. Nauczyciel i uczeń... NIE ! Nie mogę, NIE MOŻEMY !
Schowałem twarz w dłoniach. Dlaczego musiałem się zakochać w moim uczniu ?!
- Wiesz że twoje uczucia są odwzajemnione prawda ? - spytałem a Taemin kiwnął głową więc konntynuowałem - ale nie możemy być raze..
- Nataniel, gdybyś mnie kochał tak jak ja ciebie, podjąbyś ryzyko..
- stracenia pracy ? Która jest dla mnie chole.rnie ważna ? Chcesz żebym to zrobił ? - przerwałem jego wypowiedź jak on moją.
- Moglibyśmy się spotykać poza szkołą...
- Aby ktoś nas przyłapał ? Wybacz ale moja odpowiedź brzmi "nie" , nie mogę tego zrobić choćbym bardzo chciał, nie zrobię tego. - odpowiedziałem zgodnie z prawdą.
Widziałem jak chłopakowi zbiera się na łzy, no ale... no... nie mogłem !
Złapałem chłopaka za podbródek i namiętnie go pocałowałem.
- Ale cię chole.rnie kocham Taeminie ! - powiedziałem między pocałunkami, po chwili chłopak odwzajemnił pocałunek a ja konntynuowałem...
Taemin ? Coś mi się obiło o uszy że jest łóżko ^^ <3 XDDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X