-Ha ha, śmieszna jesteś...zaraz co?!-myślałem, że sie przesłyszałem.
Natalie zarumieniła sie i spóściła głowę.
-Ty sie we mnie zakochałaś?-dopytywałem.
Brunetka pokiwała niepewnie głową. No proszę...a wiec to tak...Oparłem sie o kanapę. Właściwie...od jakiegoś czasu wiedziałem, że coś do niej czuję i to nie takie małe coś ale byłem wręcz pewien, że ona w życiu tego nie odwzajemni a tu wychodzi coś takiego. Przytuliłem do siebie brunetkę i pocałowałem ją w czubek głowy.
-Ty dla mnie też dużo znaczysz, i to nie jest zakochanie tylko cis znacznie więcej-szepnąłem Nati na ucho.-Chcę abyś o tym wiedziała, i taki stary nie jestem.-zaśmiałem się.-Sto lat spędziłem w hibernacji.
Dziewczyna spojrzała na mnie nieco zdziwiona.
-No co maleńka? Taka prawda.-pocałowałem jej szyje a potem zostawiłem kulka malinek.
-Chris-dziewczyna odsunęła mija głowę od siebie.-Nie kręć bo i tak wiesz, że nic z tego nie będzie.-zaśmiała sie.
-A co? Nie chcesz takiego staruszka?-śmiałem się.
-Siedź już cicho-Natalie śmiała się juz na całego.
Pokręciłem głową i chwyciłem w pasie brunetkę kładąc ją lekko na kanapie.
-Ale nie zabronisz mi słodka abym sie z Tobą trochę zabawił całusami.
-Chris nie kombinuj-mruknęła maleńka ale tak czy tak musnęła moje udo stopą.
Westchnąłem i chwyciłem w ręce jej śliczne ciałko. Poszedłem z nią do sypialni.
-Christopher puść mnie! Miałeś sie nie przemęczać!-wrzasnela Nat.
-Nie przemęczam sie do diaska-powiedziałem i położyłem dziewczynę ba łóżku.
-Ta, na pewno.
-A żebyś wiedziała-położyłem sie obok niej.
Ta wtuliła sie we mnie a ja zacząłem ją łapczywie całować.
-Chyba Cię kocham-mruknąłem jej na ucho.
Natalie? Mrr XD
poniedziałek, 20 lipca 2015
Od Christopher'a - C.D Natalie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz