-Z Tobą u boku wspaniałe.-pocałowałem dziewczynę w czubek głowy i przytuliłem do siebie.
Ta westchnęła i mocno mnie objęła. Przejechałem dłońmi po jej plecach i patrzyłem na delikatniutką twarzyczke brunetki.
-Chodź może coś zjemy-szepnąłem Natalie na ucho.
-A co takiego?-podniosła głowę i spojrzała na mnie.
-No nie wiem...ja zjadłbym pizzę, co ty na to?
-Hmm...no dobrze. To zamów ją-Nati zaśmiała sie i pocałowała mnie w tors.
-To zejdź ze mnie-poprosiłem.
-Nie chce mi się...
Westchnąłem z uśmiechem i zdjąłem z siebie pociągające ciałko Natalie. Poszedłem po ubrania do łazienki które od razu założyłem i wyjąłem z kieszeni telefon. Poszedłem do salonu u wybrałem numer do jednej z najlepszych pizzeri jakie znalem.
-Może być peperoni?-zawołałem do dziewczyny.
-No-odpowiedział mi zaspany głosik.
Czyżby Natalie przysypiała? Zaraz sie tego dowiem...Zamówiłem pizzę i napój do tego.
-Chris, chodź tu do mnie-poprosiła Nati.
Poszedłem do sypialni i ujrzałem zwiniętą w kłębek maleńką.
Przysiadłem na skraju łóżka.
-Nati co jest?-spytałem dziewczynę.
Ta nic mi nie powiedziała tylko zwinęła sie jeszcze bardziej.
-Nat?-I znowu cisza.
Odkryłem kawałek kołdry i zobaczyłem śpiącą twarzyczkę brunetki. Czyli zasnęła...i wygląda niesamowicie uroczo. Siedziałem tak i patrzyłem na maleńką póki nie usłyszałem dzwonki do drzwi, przyszła pizza. Wziąłem portfel i poszedłem otworzyć. Wróciłem do kuchni z cieplutką pizzą i colą. Po chwili usłyszałem kroki za sobą i odwróciłem głowę. Przyszła zaspana Natalie ubrana w moja bluzę z burzą włosów na głowie.
-Aż tak zglodniałaś?-zaśmiałem sie.
Natalie?
wtorek, 21 lipca 2015
Od Christopher'a - C.D do Natalie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz