piątek, 24 lipca 2015

Od Natalie - C.d do Christopher'a

Zmyłam tak jak Chris prosił, wytarłam dolna część ciała i wyszłam z łazienki już ogarnięta. Założyłam majtki i bluzkę. Chłopak siedział i trzymał się za głowę.
Usiadłam na jego kolanach. Objęłam jego szyje. Christopher chciał mnie zsunąć ze swoich  kolan, ale mu tego niemożliwiłam.
- To nie jest twoja wina. Chris dobrze wiesz, że prezerwatywy nie są trwałe. Płodne dni już mam za sobą, spokojnie... - powiedziałam. - Ale kupimy jutro test ciążowy, dobrze?
Chłopak niepewnie pokiwał głową. Objął mnie w pasie.
- Przepraszam, wszystko znowu spieprzyłem...
- Niczego nie spieprzyłeś. Nic się nie dzieje. - powiedziałam.
- Nie chce, żebyś przez najbliższe miesiące chodziła z brzuchem, życie Ci spierdolę... Masz dopiero siedemnaście lat, życie przed tobą a ja Ci je spaprałem...
- Nie. Spokojnie... W sierpniu skończę 18 lat. - powiedziałam.
Pocałowałam Chris'a w czoło. Mocniej się we mnie wtulił. Przejechałam dłonią po jego czuprynie... Nie chciałam, żeby się o to obwiniał. Po prostu prezerwatywy nie są najlepsze...
- Chodź spać. - poprosiłam.
Wstał i zaniósł mnie do łóżka. Położył i opatulił kołdrą.
- Nie jest mi zimno. - mruknęłam i się odkryłam.
Położył się obok mnie. Przuytulił się do mnie.
- Strasznie przepraszam, nie chciałem...
- Chris co będzie to będzie. Nie zamartwiaj się na zapas. - powiedziałam. - Jak test ciążowy nie wykaże ciąży to będziesz spokojny? spytałam całując go w policzek.
Ten przytaknął głową, a ja po chwili usnęłam.
*
Obudziłam sie następnego dnia. Chlopaka już nie było w domku. Kiedy się podniosłam z łóżka wparował Chris.
- Byłem w mieście już. Kupiłem w aptece test ciążowy. - powiedział.
Pokręciłam głową. Otworzyłam opakowanie i wyjęłam test.
- Patrz tutaj. - wskazalam mu instrukcję. - Jak będą dwie kreski to jestem w ciąży, jak jedna to nie jestem.
Poszlam do łazienki. Zrobiłam to co należało zrobić i odłożyłam test na umywalkę. Odczekałam 5 minut (jak pisało na ulotce) wzięłam test i była jedna kreska. Wyszłam z łazienki razem z testem w ręce. Podeszłam do Christopher'a.
- Jedna kreska. - powiedziałam.
Pokazałam mu test, a ten na mnie spojrzał i od razu przytulił mnie..

Christopher? Nie ta wpadka XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X