poniedziałek, 6 lipca 2015

Od Anastasie - C.D do Alex'a

Spojrzałam niepewnie na ciuchy...aha...ok...Spojrzałam z wdzięcznością na chłopaka. Z jednej strony miło, że ma damskie ciuchy ale z drugiej...skąd on je ma? To jest na maksa dziwne...po byłej dziewczynie? Ukradł komuś? Kur.wa Ana ogarnij sie do diaska i przestań się tym interesować, po prostu odpowiedz ja jego dziwne pytanie. Odłożyłam ubranie na bok i wzięłam kartkę oraz długopis. A teraz nabazgraj jakąś sensowną odpowiedź. Hmmm, hm , hm...ej, a ja się zgadzam czy nie? Niby myślę nad odpowiedzią ale ni zdecydowałam. Brawo Anastasie! Ogarn poziom mistrz! W końcu zebrałam się w sobie i napisałam "czemu nie : ) ". Chłopak przeczytał to i uśmiechnął się.
-Gdzie mieszkasz? Odwiozę Cię do domu i przyjadę wieczorem by zabrać na bal.Ten wskazał mi drzwi a ja trzymając ubrania w rękach ruszyłam we wskazane miejsce. Przebrałam się w ciuchy i trzymając swoje(bo chyba spałam w ubraniach? ;-; ...uznajmy,n że spałam XD) wróciłam do pokoju Alex'a. Juz ubrał się i czekał na mnie.
-Chodź-powiedział i ruszył korytarzem na zewnątrz. Potem garaż, wsiadanie do samochodu i ruszamy.
~~*~~
No i jesteśmy pod moim blokiem...ale mnie łeb boli! Podziękowałam chłopakowi i wylazłam z samochodu, powiedział, że przyjedzie po mnie o 19...no więc szykuj się Ana z kacem! Jeeej?
~~*~~
18:50...A ja już uczesana, umalowana i ubrana.
http://img.zszywka.pl/1/0143/w_9706/moj-swiat/biala-i-czarna-koronka.jpg
http://www.coco-fashion.pl/upload/sklep/fmvUS5NsiZ.jpg
http://j.luxlux.pl/l1096/400da7070008bb84454fb86f
Włosy miałam rozpuszczona, jak zawsze z resztą i oczywiście cieniutki warkoczyk na czubku glowy. Teraz tylko czekać aż Alex przyjedzie...
Alex? I co? Łaaaadnie wygląda? XDDD

Od Piff: Wstawiam z telefonu więc przepraszam za brak zdjęć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X