Wyjąłem z kieszeni tabletki uspakajające, znaczy takie aby się spokojnie spało, ale to chyba to samo co nie ?
Nalałem do kubka szklankę wody po czym podałem jej to wszystko do ręki.
- Wypij to, pomoże ci - Powiedziałem po czym postawiłem dziewczynę na ziemię.
- Tabletki gwałtu, tak ? Chciałbyś. - Powiedziała oddając mi wszystko.
- Nie chcesz ?
- Nie. NIE.
Wzruszyłem ramionami, schowałem tabletki z powrotem do kieszeni a wodę wypiłem. Skierowałem się w stronę drzwi, gdy nagle usłyszałem głos dziewicy.
- A ty dokąd ? - Spytała poirytowana
- A co ? Myślałaś że Cię na tym łóżku wypiep.rze ? Nie dzięki. - Powiedziałem po czym zostawiłem dziewczynę samą w pokoju, ja zaś skierowałem się w stronę kuchni aby coś przekąsić. Co ja będę się przejmował taką gówniarą jak ona ?
Nagle poczułem jak ktoś bierze mnie od tyłu, a potem ogromny ból.
Fala seksualności znowu mnie opanowała, nie umiałem się tym razem kontrolować, co się stało ?
Z prędkością światła wróciłem do pokoju aby poruchać moją nową zdobycz. Otworzyłem gwałtownie drzwi i napalony wszedłem do środka.
- Witaj moja mała dziewico.. - Powiedziałem po czym wpiłem się gwałtownie w jej usta.
Kanade ? Ruchanko ? (hello)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz