niedziela, 7 czerwca 2015

Od Jeana cd. do Tess

Jędza jedna ja jej zaraz dam za wypuszczenie agentek dla mojego szefa! A ja naprawde ich nie wykorzystywałem! Otworzyła jak zwykle brunetka.
- Jaśnie pani wytłumaczy mi dlaczego wypuściła moje skarby?- warknąłem, zamachnąłem się już chciałem przywalić jej w twarz ale w połowie drogi złagodniałem.
- Pytałeś mnie, co im potrzeba: no to powiedziałam wolność i... Sobie poszły- Tess oparła się o framugę w drzwiach. Syknąłem tak przeraźliwie, że zabrzmiałem prawie jak wąż. 
- Wybacz skarbie, ale teraz muszę cię zabić- mruknąłem i zacząłem szperać w spodniach.
- Ta jasne- brunetka już chciała zamknąć drzwi, ale wcisnąłem nogę w wąską dziurę dzięki czemu nie mogła ich zamknąć.
- Tess!- usłyszałem głos jakiegoś chłopaka.- Kto przyszedł?
- Jakiś palant.
Znalazłem pistolet i przyłożyłem jej do głowy.
- A teraz grzecznie pójdziesz ze mną - szarpnąłem jej rękę i z rąk wyczarowałem dym, po którym padła na podłogę. Przeniosłem nas do mojej bazy.... Ale się chłopaki ucieszą! C:

~~~*~~~

Była taka słodka kiedy spała..... I była goła. Co z nią zrobic? Zgwałcić? Bo postraszyć na pewno nie. Nie dla tej sprawy.... Nie budziła się, a środek nasenny już dawno przestał działać. Czyżby udawała? Przyglądałem się jej nagiemu ciału. Pociągające.
- Shark, jesteś nie?- zawołał Piorun i wparował do pomieszczenia.- Ohohoho, ale zaszalałeś.
Zaczął się ślinić ale wywaliłem go z pomieszczenia. 
- Moja zdobyć, po za tym kara jej się należy- mruknąłem i zacząłem macać jej piersi.
- Co zrobiła?- chłopak zaczął mnie powoli wkurwiać. Wychylił głowę zza drzwi.
- Wypuściła moje dziewczyny z piwnicy......
- To się Astral wpieni.....- Piorun zaczął cmokać cicho.- Jaką je dasz karę?
- Nie wiem.... Jak zgwałce to szef też będzie musiał trochę ją pomolestować.....
Tess lekko się poruszyła, a ja jak poparzony odskoczyłem od niej.
- Mała, nie uciekniesz. Poniesiesz konsekwencje.....
Dziewczyna nie otworzyła oczu ani nic. Chciałem jej to powiedzieć prosto w oczy. Nie chciałem żeby się bała, ale tak być nie może. Nie na mojej warcie. Każdy inny by się nad nią strasznie brutalnie znęcał, a ja...... Ja nawet nie wiem. Tak samo jak ona tak i ja wole mieć to za sobą.
Tess? Sory, ale nie mam na cb weny default smiley xd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X