Czemu muszę sie zawsze potykać?! Ugh...wyszłam ze sklepu, już totalnie zapomniałam co miałam kupić. Trudno, najwyżej Mia wpadnie do swojego jakże cudnego chłopaka.Chyba Jack jej nie wywali...Szłam drętwo chodnikiem gdy usłyszałam głośną muzykę i wręcz tłumy kręcących się ludzi przy pubie nie pubie czy co to tam było.
-Ej ty! Chdoź z nami!-zawołało dwóch chłopaków.
Zapewne studenci, tylko o co kaman?
-Musimy rozkręcić imprezę, zupełnie bez alko.ho.lu ani niczego innego, czysta zabawa. Zamierzamy pomagać samotnym ludziom znaleźć jakieś towarzystwo, aby cieszyli się pełnią życia i byli szczęśliwi. Bardzo trudno jest im zrobić pierwszy krok. Dodatkowo stają się nimi coraz młodsi.-wyjaśnił wyższy brunet.-Możemy liczyć na pomoc z twojej strony?
"Jestem niemową, nie odzywam się ani nic"-przekazałam. Niższy blondyn powiedział na głos to co pokazałam.
-Czyli tak...na pewno jest i ktoś, kto również jest niemy. W każdym razie, jeśli nie będziesz chciała, to po prostu baw się dobrze. Przyjdziesz?
Kiwnęłam głową i w towarzystwie jak przypuszczałam i co się sprawdziło, studentów weszłam do wielkiej sali. bary, stoliki, parkiet i dziwaczne budki.
-Jeszcze jedna budka jest wolna!-zawołał do blondyna ktoś z tłumu.
-No to lecisz-zawołał brunet i wręcz wepchnął mnie do kabinki jednej z budek.
Była malutka, krzesło, mały stolik w kartkami i długopisem oraz podłuzny otwór w ścianie, praktycznie na wysokości blatu stolika, tylko delikatnie wyżej. Tuż nad nią kartka z "instrukcją". "Zupełnie nie znasz osoby po drugiej stronie. Piszcie do siebie i podawajcie wiadomości poprzez otwór niżej. pamiętaj, to tylko zabawa i sposób na poznanie nowych ludzi. Jeśli i ty i osoba z drugiej strony zdecydujecie się na rozmowę, i bliższe poznanie śmiało! Wyjdźcie i zacznijcie znajomość!". Bardzo interesujące....Wzięłam pierwszą kartkę i po napisaniu starannego "cześć" włożyłam kartkę w podłużną szparkę a kartka wręcz wpadła na stolik osoby po drugiej stronie. po chwili dostałam "hej"...i cuż dalej?
"Jak masz na imię?"-napisałam i ponownie "wysłałam wiadomość"
Alex? Przedstawisz się?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz