środa, 13 maja 2015

Od Rosalie cd. do Bette

Stałam bezruchu. Patrzyłam przerażona na szatyna. Ten zaczął mnie...całować, dosłownie. Chciałam się od niego odsunąć ale Bette trzymał mnie w mocnym uścisku, nawet nie mogłam odsunąć głowy. Co mu strzeliło do głowy? Co on sobie wyobraża? Ja mu tych ubrań nie wyrzuciłam! Demon w końcu oderwał swoje usta od moich. Patrzył na mnie...jakby chciał mi zedrzeć ten ręcznik...i nie tylko. Ale chwila...może on zamierza to zrobić? Nim zdążyłam zareagować przyparł mnie do najbliższej ściany. Zagrodził mi drogę ucieczki rękami. Zaczynałam się go jeszcze bardziej bać i chwyciłam mocniej jedyne odzienie które miałam na sobie. Ten zaczął się uśmiechać tak, że kąciki usta rozdzierały mu się. Zamknęłam oczy i panicznie chciałam się od niego wyrwać. Na mojej drodze ucieczki były jego dość silne ręce i nie miałam z nimi szans. Zaczął się cicho śmiać i przygwoździł mnie swoim ciałem do ściany, nie miałam jak się ruszyć. Zaczął się jakoś jakby dziwnie....przemieniać? Odnalazł na moim ramieniu koniec ręcznika i gdyby nie mój opór ściągnąłby go za jednym zamachem. Dosłownie chwilę później zdarłam z niego ręcznik. Ten szybko chciał go złapać i się zasłonić a ja wykorzystałam chwilę na ucieczkę. Wpadłam do łazienki i zamknęłam drzwi na zasuwkę. Pewnie to nic nie da bo Bette jest demonem i dla niego to pryszcz ale psychicznie czułam się trochę bezpieczniej. Za drzwiami usłyszałam jakieś pomruki, chwilę później walenie. Szybko odsunęłam się od drewna, które dzieliło mnie od opętanego szatyna. 
-Ubrania masz pod łóżkiem, nie wyrzuciłam ich-powiedziałam a chwilę później koleżka wyważył drzwi.
Patrzył na mnie trudnym do odgadnięcia wzrokiem. Cofałam się do tyłu ale na przeszkodzie stanęła mi kabina. Kurczę. Strach zaczął mnie paraliżować.
-Bette, ja naprawdę chciałam zrobić tylko żart-powiedziałam do zbliżającego się szatana. -Naprawdę. Proszę, przestań tak na mnie patrzeć.
Ten chyba nie reagował na moją proźbę, bo po chwili rzucił się na mnie.
Bette? Rzucasz się bo się potknąłeś czy to specjalnie? Wybacz bidulce ten żarcik XDDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X