środa, 27 maja 2015

Dayki Reeves


Cel, marzenie : Tu pojawia sie problem... on nie ma celu...
Imię i nazwisko : Dayki Reeves
Wiek : 19
Rasa : hybryda Upadłego anioła i banshee 
Płeć : mężczyzna 
Charakter : Dayki to osoba o trudnej psychice, idąc przez życie narobił sobie wiele kłopotów. Przez co jego prawdziwe ja schowało się pod sino - bladą skórą. Przez lata pielęgnował w sobie nienawiść do świata oraz innych osób. Dobrze wie do czego dąży i do czego zmierza ten świat... do zagłady... nie wyznaje tego tak jak i żadnej innej wiary, mówiąc w prost jest ateistą lecz nigdy nie przeczy istnieniu samego Boga czy Szatana.Stara sie być osobą opanowaną i spokojną lecz nie wychodzi mu to, raczej jest wybuchowy i niebezpieczny dla otoczenia oraz innych osób. Często po wybuchu agresji odchodzi w cień... mówiąc że to nie on... Jego ,,Ja,, jest lustrzanym odbiciem tego co pokazuje. Osoby, które znają go lepiej i dłużej oraz tym którym zaufał wiedzą że jest inny lecz nie potrafi panować nad swoimi emocjami. W jego ,,Ja,, jednak ukazuje się ta ciemna strona. Mówiąc w prost jest szaleńcem który ma na swoim koncie nie jedno morderstwo... Lubi to. Można powiedzieć ze jest połączeniem psychopaty, pedofila ale również osoby która wie jak wykonać ruch by było jej najlepiej. Zawsze wszystko obserwuje... docieka... Chce wiedzieć jak najwięcej by przypadkiem nie stała mu się ,,krzywda,, Jego umysł skrywa w sobie wiele dziwnych tajemnic jak i zachowań , które czasem lepiej nie poznawać. Pokazuje swoją obojętność do ludzi oraz innych osób lecz nie raz w jego oczach można zauważyć łzy... skruchę... smutek. Mimo wszystko jest wrażliwą osobą...starającą się pokochać ten świat od nowa...
Zainteresowania :
- grywa na fortepianie
Rodzina : jest sierotą 
Historia : Urodził się można powiedzieć pod mostem pewna kobieta zauważyła niemowlę i oddała go do sierocińca. Spędził tam lata, które zmieniły jego podejście do świata i ludzi. Nikt go jednak nie zaadoptował... Wiecznie sam bez przyjaciół wyśmiewany przez swój odmienny sposób zachowywania się, uciekł stamtąd. Błąkał się po ulicach w poszukiwaniu jakiejś pracy. Pewnej nocy śpiąc nie daleko jakiegoś śmietnika został zaatakowany przez jakiegoś człowieka przerażony zaczął uciekać lecz nieznajomy dogonił go usiłując zabić. Dayki nie wytrzymał napięcia i wbił swoją dłoń w klatkę piersiową napastnika przybijając ją na wylot, jednocześnie wyrywając serce... spodobało mu się to... Jednak na następny dzień przeżył załamanie... Przecież zabił..Po kilku dniach powróciła do siebie, nie szukał jednak pracy... już ją miał... zabijał... gwałcił... okradał... Nadal to robi. Przywędrował tu... by zabijać...
Partner :---
Zwierzę :---
Aparycja : Jest wysportowanym i wysokim mężczyzną jednak ma zgarbioną postawę co sprawia ze jego ręce zdają się o wiele dłuższe. Jego ręce są kościste a palce nienaturalnie długie, przez co łatwiej mu grać na jakim kol wiek instrumencie. Można powiedzieć że ma przekute całe ciało nie raz można go zauważyć z rozmaitymi kolczykami...nie tylko na twarzy. Jego oczy przybrały barwę szarości przechodzącą w błękit. Ubiera sie na czarno ponieważ mu tak wygodniej...
Inne :
-choruje na depresje
-jest bi
Login: kasiaaa000111

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X