Przybliżyłam się do chłopaka najbliżej jak tylko mogłam. Oplątałam go nogami nie dając mu drogi wyjścia.
- Nie, to będzie mój pierwszy raz. - Szepnęłam mu do ucha po czym go pocałowałam, powoli, namiętnie.
- Jesteś dziewicą ? - Spytał między pocałunkami, spojrzał mi głęboko w oczy próbując coś z nich wyczytać. Kiwnęłam twierdząco głową.
- Już nic nie mów, po prostu to zrób. - Powiedziałam bo widziałam jak chciał coś jeszcze dodać.
Chłopak pomógł zdjąć mi spodnie po czym zrobiłam to samo z jego. Byliśmy w samej bieliźnie. Tak, bałam się. Chciałam zaryzykować.
William wsadził swoją dłoń pod moje majtki pieszcząc moją pupę i inne miejsca. Całą swoją uwagę skupiłam na nim. Chłopak położył mnie na łóżku, zmieniając pozycję z siedzącej na leżącą, był nade mną. W końcu doszło do pozbycia się i bielizny. Jego męskość się ocierała o moją macice co mnie jeszcze bardziej podniecało.
- Nie baw się tak, wsadź go we mnie. Zaraz oszaleję przez ciebie. - Powiedziałam zdyszana i czekałam aż chłopak wypełni moją prośbę, zamiast tego wziął swojego członka w dłonie i zaczął nim jeździć po mojej macicy łaskocząc mnie przy tym. Widziałam jak się pod nosem uśmiechał.
- No wsadzaj ! JUŻ ! - Powiedziałam lekko rozdrażniona, ale cieszyłam się. Chłopak położył się na plecach, usiadłam na nim, teraz tylko musiałam się nabić na jego kut.asa. Ch.olernie się bałam. Czy to bardzo boli ? Podniosłam się lekko do góry aby perfekcyjnie się nabić, zacisnęłam dłonie w pięści i zjechałam ostrożnie w dół.
William ? Bądź delikatny ;//
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz