piątek, 25 września 2015

Od Natalie - c.d do Christopher'a

Spojrzałam w kierunku drzwi, gdzie stał Christopher.
- Nawet. –odparłam cicho.
Uśmiechnął się blado i odwrócił się w drugą stronę, po czym zniknął mi z pola widzenia. Niestety miałam zapchany nos i nic nie czułam, kompletne zero. Uh.. Jak ja nie lubię mieć zapchanego nosa, eh… No, ale cóż, trzeba jakoś żyć. W pewnym momencie do pokoju wszedł Chris z czymś na talerzu, przykryte było więc ciężko mi było się domyśleć co to było. Jednak kiedy odsłonił i ujawnił co było pod przykrywką uśmiechnęłam się od ucha do ucha i zabrałam jemu talerz z porcją, którą dla mnie nałożył. Zaczęłam jeść powoli i delektować się tym, przy czym posłałam wdzięczne spojrzenie chłopakowi. Ten posłał mi tylko delikatny uśmiech i zabrał pusty talerz.
- Chcesz jeszcze? – spytał.
Pokręciłam przecząco głową. Christopher wyszedł z pokoju, ale po chwili do niego wrócił. Miał worki pod oczami i jeszcze całe czerwone oczy, był strasznie przemęczony. Położył się, a głowę ułożył wygodnie na moich nogach. Położyłam dłoń na jego włosach i przeczesywałam je. Chłopak zamknął oczy i albo zasnął albo po prostu ma zamknięte oczy i o czymś rozmyśla. Jednak mam nadzieję, że słodko sobie spał, bo ja w końcu też zasnęłam…


Christopher? Brak pomysłu ;x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X